niedziela, 12 kwietnia 2020

Naukowe podejście



   Kiedyś, dawno temu, w każdym razie jeszcze w ubiegłym roku, gdy pojawiał się przeciek na instalacji wodnej, natychmiast ten przeciek usuwano. Czy to przez uszczelnienie, czy też przez wymianę odcinka instalacji. W tym roku jest inaczej. Zanim temat rozwinę, chciałbym zaznaczyć że jestem laikiem, czyli facetem w temacie niezbyt uczonym. Gdzie mnie tam rury uszczelniać lub wymieniać. Jako facet niefachowy mogę co najwyżej państwem kierować.
  Teraz już dalej ściśle w temacie. Pewnego, tradycyjnie deszczowego styczniowego dnia, wracając z roboty, wstąpiłem z podwożącym mnie kierowcą, do piwnicy jednego z budynków. Podobno jest tam przeciek. Faktycznie, woda kapie, powolutku w jednostajnym rytmie. Na szczęście nie kapała na podłogę, tylko do kastry ( obecnie jest to plastikowa wanienka służąca do rozrabiania zapraw). I kastra miała być trzy razy dziennie opróżniana. Nie bardzo wiem dlaczego tak często, jeżeli od rana do nakapało tej cennej cieczy tyle że.... No tak, mucha mogłaby się utopić. Myślałem z początku że to tylko tak, z powodu niedostępności odpowiedniego zaworu ( bo to z zaworu kapało), więc tematu nie roztrząsałem.
  Parę dni temu sytuacja się powtórzyła, tyle że nie na zaworze tylko na rurze. PP zresztą, którą łatwo i szybko można wymienić bez większej fatygi. Okazuje się że jednak nie można. Najpierw postawiono starą kastrę, która widocznie nie spełniała jakiś tam mi nie znanych kryteriów, więc w środę pojechaliśmy kupić całkiem nową. Identyczną ale nową. Niezwłocznie ją wymieniliśmy. Prawdopodobnie chodzi o to żeby dokładnie ustalić jakie straty przynosi taki przeciek. Czyli zaczynamy podchodzić do problemu w sposób naukowy, zamiast jak niegdyś z miejsca takie awarie naprawiać. Ludzie nawet nie zauważali że ktoś cokolwiek robił. A teraz? Teraz widzą że to nie takie hop siup, że to wymaga pewnych badań i przygotowań zanim podejmie się właściwe działania. Tak tylko sobie myślę, co będzie jeżeli nadarzy się poważniejsza awaria? Jeżeli jakaś rura zostanie rozerwana, czy też stopiona od pozostawionego na niej niedopałka ( zdarza się często)? Wtedy również będą prowadzone badania nad ilością dobowej straty z sieci? Jaki zbiornik podstawią i co jaki czas będzie wymieniany?